Akcja kryminału rozpoczyna się w dość nie typowym miejscu tj. na cmentarzu. Podczas przenoszenia grobu z trumny wypadaja zwłoki. Okazuje się że nieboszczyk miał gwóźdź w głowie.Wezwani na miejsce policjanci rozpoczynają śledztwo. Tłem akcji są przeobrażenia struktury policji jakie miały miejsce w latach dziewiedziesiątych. Przesłuchiwani nie potrafią do końca zaufać nowym służbom. Dlatego też prowadzący śledztwo ma bardzo utrudnione zadanie.
Książkę czyta się jednym tchem. Jest to "ekscytujący, klimatyczny kryminał" przypominający dobry scenariusz filmowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz