
Mocny debiut na rynku fantastyki. Tymi słowami najprościej można zrecenzować nową książkę Jacka Łukawskiego. Kiedy świat spowija Martwica grupa śmiałków wyrusza na poszukiwania niebezpiecznych przedmiotów, które gdyby wpadły w niepowołane ręce.......
Książkę czyta się szybko. Uwielbiam pozycje które odwołują sie do naszych słowiańskich biesów, utopców itp.
Świetnie stworzony średniowieczny świat sprawił że z wrażenia zapomniałam nawet o męczącym mnie od kilku dni katarze.
Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz