Głównym bohaterem jest zmęczony i znudzony pracą prokurator z Piotrkowa. Ma dwóch kumpli, księdza i policjanta.
Kiedy zostaje wezwany na miejsce wypadku samochodowego "poznaje" Dagmarę. Kobietę, która umiera na jego oczach. Kiedy okazuje się że nie miała ona nikogo, pan prokurator postanawia zająć się jej pogrzebem. Przeglądając rzeczy ofiary znajduje laptopa.
To dopiero początek.
Książka napisana jest wprost genialnie. Pełno w niej linków do stron autentycznych wydarzeń.
Filmiki, które można obejrzeć korzystając z aplikacji, nadają ksiażce autentyczności.
Polecam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz