
Kamieńska postanowiła wyjść za mąż. W końcu. W dniu ślubu dostaje anomin. I tak zaczyna się kolejny kryminał bo pojawiają się też trupy. Tym razem są to panny młode. Kto zabija? Nurtuje to pytanie moją ulubioną bohaterkę tak mocno że zamiast spędzać miesiąc miodowy ze swoim mężem zajmuje się rozwiązaniem sprawy morderstw. Polecam miłośnikom rosyjskiego kryminału ale i też wszystkim którzy lubią przeczytać dobrą książkę. Jest tego warta :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz