
Chyba najlepszy jak do tej pory kryminał z cyklu o detektywie Krauzie i jego wspolpracownikach. Kiedy umiera zona ich wspolpracownika postanawiaja znalezc jego syna który podobno jest w Australii. Przeprowadzone sledztwo pokazuje jednak cosik innego.. I co ma z tym wspolnego smierc architekta i hodowla cytryny?
Polecam bo warto przeczytac ksiazke ktora jest kryminalem najwyzszych lotow :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz