Główna bohaterka Helen Grace to policjantka, która w swoim życiu dużo już przeszła. Kiedy sądzi że nic już nie może się zdarzyć pojawia się kolejny seryjny morderca, który morduje w "królestwie czerwonych latarni". Giną pozornie nie powiązani ze sobą mężczyźni, których jedynym przewinieniem jest to że korzystali z usług prostytutek.
Dużą zaletą tej powieści jest jej wielowątkowość. Działania i wydarzenia przedstawione z różnych stron widzienia dają możliwość uczestniczenia w centrum wypadków.Bohaterowie to osoby z krwi i kości które mają swoje problemy. Książka trzyma w napięciu do ostatniej strony. Uwielbiam tak wciągające pozycje. Nie dość że czyta się ją z wypiekami na twarzy to zakończenie spowodowało u mnie mocne zaskoczenie. Nie wiem jak inni ja nie mogę się już doczekać kolejnego tomu z serii.